Czyli tylko debiut młodego Czecha jest zaklepany. Blash mówił wczoraj o tym, że nie chcą go rzucać od razu na głęboką wodę (top-6). Ale obaj wiemy, jak to wygląda w praktyce. Glenny to solidne koło wznowień i defensywa, Vanek znajdzie sposób, aby dostarczyć mu krążek. Będzie dobrze.
A dziś okazuje się, że Vanek jednak nie zagra. Naderwał, czy naciągnął jakiś mięsień, więc de la Rose pewnie wróci do łask.
Jedno co wydaje się pewne. Sztab chce dać Zadinie te 9 spotkań, aby "liznął tematu". Później zostanie odesłany do Gryfów, aby nie wypalać całego roku z kontraktu. Swoją drogą zupełnie odwrotnie postąpiono z Rasmussenem. Ponieważ w prasie ostatnio odtrąbiono, że nikt w Detroit nie zamierza zesłać go niżej (w odpowiednim czasie), aby np: miał prawo uczestniczyć w fazie PO na zapleczu.
Ponoć Howard miał być już gotowy na dzisiaj do roli zmiennika (grypa). Lecz właśnie czytam, że Säteri ponownie w ciągu ostatnich 24 godzin musiał się pakować, więc spekulacje pewnie nie ucichną.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum