[Tomasz]

Offseason/preseason/regular season. Podobnie jak trzy oraz cztery lata temu, zakładam wątek dość wcześnie.

Na początek dwie informacje. przedłużyli umowę o współpracy z ekipą z Grand Rapids na kolejne 5 lat. Nic tym dziwnego. Poprzednia "pięciolatka" (począwszy od sezonu 2012-13), była bardzo owocna (2 x Calder Cup).

Druga to najbliższa przyszłość głównego trenera Todd Nelsona. Jak wiadomo starał się o posadę w , ale wszystko wskazuje na to, że wyścig szczurów wygrał Rick Tocchet.

Kilka dni FA upłynęło i skład się powoli krystalizuje. Na nowe umowy czekają Frk i Russo. Do organizacji powrócił McCollum. Z HIFK (Finlandia) pozyskano Elkinsa, który w pewnym sensie ma złagodzić stratę Noska (Expansion Draft). Facet pochodzi z Michigan, nigdy nie był draftowany, więc jak to mawiają Jankesi: "It's very convenient".

W każdym razie, zapraszam do dyskusji!

[Leszek]

Cholowski jednak nie zostanie w Griffins i leci do WHL. Nie dziwi ten ruch patrząc na to ilu obrońców zostało na 6 miejsc: Russo, Hicketts, McIlrath, Lashoff, Renouf, McCarron, Hronek, Saarijarvi...

[Tomasz]

Sezon w już za pasem. A co za tym idzie pora formować skład na zapleczu.

Okazuje się, że wszyscy gracze wystawieni wczoraj na waivers przeszli. Czyli trzon ostał się nietknięty (lokalna prasa płakała nad Coreau). Jest także kilka urazów. Naliczyłem cztery nazwiska z przodu: Bertuzzi, Swecznikow, Tangradi oraz prawdopodobnie Ford. Ten ostatni miał sporego pecha. Zainkasował dwie mocne bomby w niedzielnym (ostatnim) sparingu z .



Reszta będzie wiadoma, gdy Skrzydła dopną wreszcie swoją politykę kadrową.

[Tomasz]

Dziś inauguracja w big league, a już jutro podniesienie banneru na farmie.

We wtorek kapitanem ekipy został ogłoszony Ford. A asystentami Lashoff & Street (tak jak rok temu) oraz Tangradi (wskoczył w miejsce awansującego Forda).

Wykonano kolejne ruchy w ciągu ostatnich 24 godzin. Przez waivers przeszedł Tangradi i możliwe, że jutro zagra. Dziś umowę z parafował Matt Carey (napastnik). 25-latek wygląda na snajpera. 21 bramek (najwięcej w karierze), 29 punktów, 82 minuty karne w 73 występach w barwach Harford Wolf Pack. Niżej ląduje także Lorito. Do Toledo w ciągu kilku ostatnich dni powędrowali: Nagle, Tansey, czy Machovsky. A spodziewam się także zsyłki McCarrona (choćby z uwagi na Sproula), oraz jednego z napastników.

Wczoraj trafiłem na zgrabną zapowiedź sezonu. Co prawda opublikowana w ostatnią sobotę, ale główne założenia się zgadzają.

2017-18 Season Primer

[Noodles]

Gryfy na otwarcie wygrywaja 5-2 z Manitoba. Wszystko ladnie pieknie ale patrze na sklad i na palcach jednej reki mozna policzyc zawodnikow, ktorzy moze kiedys na stale wskocza do DRW (Hicketts, Holmstrom, Turgeon). Cala reszta to plejada ahlowcow bez szans na zaistnienie w NHL.

Dzis bez gry Saarijarvi z Hronkiem. Mam nadzieje, ze jest to zwiazane z tym, ze z Manitoba gramy b2b i dzis jest drugi mecz i obaj w nim wystapia. Bo jesli bedzie inaczej a Czech z Finem utknal i beda regularnie siedziec na trybunach w AHL podczas gdy w NHL slizgaja sie DeKeysery, Ericssony, Ouletty a w AHL Sproul z Lashoffem to skonczy sie to dla Saarijarviego i Hronka zmarnowaniem ich talentow.
Widac jaki burdel zgotowal nam Holland. Defensywa przeładowana. Przeładowana przecietniakami lub goscmi bez przyszlosci w NHL i pierwszy lepszy obiecujacy defensywny prospekt ma problemy by znalezc sie nawet w skladzie AHL bo najpierw musi grac senior a junior niech sie na trybunach uczy. To jest swoista patologia jaka serwuje nam Holland.
Taki MCIllrath moglby sie slizgac w NHL w trzeciej parze i przynajmiej zamiast Ericcsona porozbijalby rywali na bandach czy od czasu do czasu po gebie dal. Zamiast tego jest Szwqed za ponad 4 miliony, ktory nic nie robi ale w skladzize musi byc bo 4 banki na trybunach nie moga siedziec bo oznaczaloby to przyznanie sie Hollanda do bledu.

To jest w ogole dramat jaka logika kieruje sie nasz GM. Bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na to, ze w tej organizacji liczy sie tylko staz a nie talent i to nie ma zamiaru sie zmienic.

[Tomasz]

Griffins Raise Banner, Rout Moose 5-2

Griffins kick off season in style with 5-2 win over Manitoba Moose





Cóż, miałem napisać coś pozytywnego, ale widzę, że i w tej zakładce wieje pesymizmem.

[Roggi]

Nie oszukujmy się, to robią łaskę , że biorą ich prospektów "na wychowanie", a nie odwrotnie. AHL to biznes i liczy się wygrywanie więc trudno dziwić się temu, że grają Ci, którzy dają najwięcej tu i teraz, a nie za 5 lat .

[Tomasz]

[Tomasz]

Evgeny Svechnikov expected to play Friday, @griffinshockey coach Todd Nelson said. Bertuzzi still week or 2 out.

— Pete Wallner (@petewallner) 18 października 2017

[Tomasz]

4 z 6 punktów zdobytych w tym tygodniu. Wczoraj bohaterami Hronek (bramka niemal z połowy lodowiska!). A także Bertuzzi, który dobił dywizyjnych liderów. W drugim meczu po powrocie wyglądał już znacznie lepiej (4 strzały na bramkę). O dziwo McCollum był jak skała (33 obrony, pierwsza gwiazda meczu według dziennikarzy).

Podopieczni Nelsona powoli ciułają te punkty. Miotają się w ogonie dywizji oraz całej ligi. Co jednak martwi. Tym bardziej, że w tej chwili wszyscy tramwajarze są już zdrowi. Więc na lód może wyjechać powerhouse. Trener rotuje składem. Z przodu ma aż 16 nazwisk które liznęły już akcji w tym sezonie. Zobaczymy jak to będzie wyglądać przed końcem roku.

[Tomasz]

Kolejny tydzień rozgrywek na zapleczu. I kolejny bilans 2-1, czyli powolne wdrapywanie się wyżej w tabeli swojej dywizji. Napiszę tylko, że Puempel od czasu pozyskania z pokazuje się z jak najlepszej strony. Wtóruje mu Lorito, który od czasu wyleczenia urazu punktuje regularnie. Trzeba dodać, że grają w tej samej formacji, a trener z konieczności (urazy) rotuje centrami (Holmstrom/Street). W defensywie podobno coraz dojrzalej wygląda Hronek. A ciągły hamulec czuje na swoich plecach Saarijarvi, który wyraźnie stracił miejsce w składzie na koszt Lashoffa. Kibice Bertuzziego, czy Svechnikova niech się nie martwią. Obaj dają o sobie znać. Ale to jeszcze nie poziom z poprzedniego sezonu.

[Tomasz]

Widzę, że farma jest konkretnie zaniedbywana. Pewnie dlatego, że na zapleczu atmosfera jest niewiele lepsza, niż w big club. Wczorajsza wygrana z Wilkami (5:2) przerwała serię 5 porażek. Ze statystyk i opisu meczu wynika, że Gryfy były po prostu skuteczniejsze. Co nie zmniejsza bólu głowy jaki ma trener Nelson.

Poniżej wstawiam podsumowanie z piątkowej porażki po karnych z Gwiazdami. Wnikliwy czytelnik wyłapie, że np.: Russo zaczyna jawić się jako najsłabsze ogniwo.

Star stun Griffins with late rally

[Leszek]

Szkoda, że w tym sezonie mecze AHL nie są tak łatwo dostępne jak w poprzednim, bo z chęcią zobaczyłbym jak to wygląda w praniu. Na papierze to nie wygląda kolorowo i tylko podkreśla w jakiej sytuacji z prospektami jesteśmy. Na 20 zawodników gra tylko 6 naszych młodych zawodników, z których coś może być: Swiecznikow (zaczynał w 3 linii...), Bertuzzi, Turgeon, Holmstrom, Hicketts i Hronek. Reszta to albo weterani AHL, albo zawodnicy, którzy chyba przespali swój moment. A dodatkowo taki Saarijarvi się kisi w ECHL. Ja rozumiem, że nikt z Griffins się nie podłoży i nie będzie grał juniorami na siłę, ale z weteranami jakoś różowo w tym sezonie też nie jest.

[Tomasz]

Czytałem, że w zeszłą środę na trybunach w VAA pojawili się skauci z aż 19 organizacji. Sądziłem, że coś z tego będzie. Dziś wiadomo tyle, że po wymianie z udziałem Wilsona. Sztab planuje powołać kogoś z Gryfów. I nie jestem pewien, czy będzie to np.: Bertuzzi. Co nie zmienia faktu, że sam Nelson wspominał w jednym z wywiadów o podobnym problemie. Braku takiej ilości elitarnego talentu jak choćby dwa lata wcześniej. Z naciskiem na ofensywę.

[Leszek]

A jeszcze zapomniałem przecież o Machovskym, który grzeje ławę jako backup w ECHL, bo lepiej grać 30- letnim Patem Nagle