Punkty: Henrik Zetterberg 8 Patrick Sharp 9 Bramki: Henrik Zetterberg 3 Patrick Sharp 6 Asysty: Henrik Zetterberg 5 Patrick Kane 6 Kary: Justin Abdelkader 19 Johnny Oduya 8 Plus/Minus: Henrik Zetterberg 3 Patrick Sharp 6
Darren Helm
Todd Bertuzzi
Drew Miller
-
35 - Jimmy Howard
4 - 3 - 1 - .913 - 2.77 - 0
50 - Corey Crawford
5 - 0 - 1 - .950 - 1.27 - 1
W - P - R - SV% - GAA - SO prawdopodobni bramkarze na mecz
Ulubiony Zawodnik: Z
Za Red Wings od sezonu: 1997/98
Wiek: 43 Dołączył: 16 Wrz 2010 Posty: 224 Skąd: Thorn
Wysłany: 2013-05-16, 14:15
kluczem w sobotę będzie Filipek i Mule
koniecznie trzeba dać odpowiedź na wczorajszą porażkę
_________________ Let`s Go !!!!
bukaj22
Ulubiony Zawodnik: Henrik Zetterberg
Za Red Wings od sezonu: 1997-98
Wiek: 39 Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 2245 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-05-16, 20:34
No cóż nie był , to porywający mecz Skrzydeł i straty krążka w własnej tercji obronnej skutecznie wybijały Skrzydła z rytmu. Nie ma co się pastwić nad Smithem , bo nie o to chodzi , ale wczoraj naprawdę przeżywał trudne chwilę. Mam nadzieję , ze ten mecz go wiele nauczy i w przyszłości będzie dużo lepiej. Na wielkie słowa uznania zasługuje Howard
Bronił fenomenalnie i szkoda , że koledzy z pola nie byli wczoraj w stanie nawiązać walki z Hawks. Podobała mi się gra Kindla zarówno w obronie jak i w PP. Rośnie nam naprawdę fajny obrońca.
W sumie nie ma tragedii jest 1-0 w serii i trzeba zagrać dużo lepiej w game 2 a , ze potrafimy grać lepiej nie mam wątpliwości.
Ulubiony Zawodnik: Lucas Raymond
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 40 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 3666 Skąd: LS|PL
Wysłany: 2013-05-18, 13:15
Dziś definitywnie okaże się czy Miller wskoczy do składu. Jeśli tak to zapewne na lewe piórko do do czwartej formacji. Wtedy Eaves mógłby wrócić na prawą stronę.
W każdym razie w kalendarzu ustawiłem już memo na 19.
Niech przynajmniej powalczą na lodzie. Nie chcę po raz kolejny słyszeć zachwytów gadających głów nad .
Ulubiony Zawodnik: Pavel Datsyuk
Za Red Wings od sezonu: 2003/04
Wiek: 40 Dołączył: 27 Cze 2012 Posty: 1645 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2013-05-18, 22:25
Piekny mecz w naszym wykonaniu Az przyjemnie sie patrzylo jak gramy bez respektu dla gospodarzy. Od poczatku wygladalismy na bardziej zdeterminowanych by wygrac. Nawet przegrana 1T tercja byla niezla w naszym wykonaniu. Pozniej, w przeciwienstwie do G1 bylo juz tylko lepiej.
Pewny Howard, swietny Zetterberg, ktory pokazuje w tych PO ze zasluguje na "C", dzis zasluzyl jeszcze na brameczke ale moze w poniedzialek...
To co mnie cieszy to fakt, ze uniknelismy baboli w obronie, no poza bledem Smitha przy bramce Kane'a. Ale to tylko pokazuje, ze takie bledy w PO beda surowo karane. Dlatego mam nadzieje, ze w kolejnych meczach ich unikniemy. Wtedy Chicago jest do stukniecia bo dzis pokazalismy, ze przy odpowiednim nastawieniu mentalnym, ciezkiej pracy na calym lodzie i konsekwentnej i solidnej grze w defensywie jestesmy w stanie z nimi wygrywac.
Ulubiony Zawodnik: Lucas Raymond
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 40 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 3666 Skąd: LS|PL
Wysłany: 2013-05-18, 23:37
Ostatni akapit to najlepsze podsumowanie. Sam nie siedziałem na szpilkach od początku spotania. A tak! Czułem że można to wygrać. Teraz poproszę o kolejne trzy trudne do przełknięcia przez tamtejszą prasę tytuły.
bukaj22
Ulubiony Zawodnik: Henrik Zetterberg
Za Red Wings od sezonu: 1997-98
Wiek: 39 Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 2245 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-05-19, 01:10
Bardzo ważna wygrana odniesiona naprawdę w świetnym stylu. Wierzyłem w zwycięstwo , ale że będzie tak okazałe i odniesione po tak dobrej grze tego nie zakładałem. :}
Właściwie ciężko się przyczepić do czegokolwiek , bo wszyscy zagrali bardzo dobry mecz.
Zetta wyłączył z gry Toewsa Dats dał od siebie szczyptę magii a do tego pewny w bramce Howard i znów dobrze grający Kindl w defensywie. Poza tym coraz bardziej podobają mi się strzały z niebiskiej Czecha. Uderza mocno i coraz celniej. Trzeba tez docenić pracę Brunnera no i przebudzenie Franzena. Oby nasz snajper grał tak dalej , to będzie dobrze. Naprawdę miło się patrzyło dziś na grę Skrzydeł i od razu przypomniał mi się mecz z Canucks , gdy Abby szalał. :} Dziś Abdelkader również zostawił masę zdrowia na lodzie a o mały włos nie strzelił bramki.
Naprawdę byliśmy dziś świadkami pięknego zwycięstwa i ta znamienna cisza w United Center... Miałem wrażenie , że odbywa się jakiś trening a nie mecz. Cisza jak makiem zasiał. A na dokładkę bardzo markotny Olczyk , który bardziej był zajęty obstawianiem zakładów na gonitwy , niż meczem Hawks. :p
Brawo Skrzdlaci i oby tak dalej na własnym lodowisku !
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum