| Terminarz | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Grupy | Statystyki | Rejestracja | Zaloguj |

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Zion
2012-06-13, 17:59
GAME 73 - Washington Capitals : Detroit Red Wings
Autor Wiadomość
Zion 
Administrator
RedWings.pl


Ulubiony Zawodnik: Cossa, Augustine
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 36
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 5084
Skąd: Łaziska Górne - 7250 km od LCA
Wysłany: 2012-03-19, 07:52   GAME 73 - Washington Capitals : Detroit Red Wings

GAME 73 - 19.03.2012 - Poniedziałek - 7:30 pm (0:30)

5WASHINGTON CAPITALS : DETROIT RED WINGS3

Detroit - Joe Louis Arena


:was: 36-30-6, 2nd Southeast :det: 44-24-4, 3rd Central


:was: : :bos: - 4:3 :lak: : :det: - 3:4
:tor: : :was: - 0:2 :det: : :nsh: - 2:3
:was: : :nyi: - 5:4 :det: : :lak: - 2:5
:was: : :wpg: - 2:3 :det: : :ana: - 0:4
:was: : :chi: - 2:5 :det: : :sjs: - 2:3


Punkty: :was: Alex Ovechkin 54 :det: Pavel Datsyuk 60
Bramki: :was: Alex Ovechkin 30 :det: Johan Franzen 26
Asysty: :was: Dennis Wideman 34 :det: Pavel Datsyuk 43
Kary: :was: Matt Hendricks 87 :det: Kyle Quincey 68
Plus/Minus: :was: Joel Ward 12 :det: Nicklas Lidstrom 25


:was:
Nicklas Backstrom
Tom Poti

:det:
Patrick Eaves
Jonathan Ericsson
Nicklas Lidstrom



:was:
29 - Tomas Vokoun

25 - 17 - 2 - .916 - 2.53 - 4

:det:
35 - Jimmy Howard

33 - 14 - 3 - .922 - 2.11 - 6


W - P - R - SV% - GAA - SO
prawdopodobni bramkarze na mecz



:was:
-

:det:
-


prawdopodobne linie na mecz


TV:
PL: -
USA: FSDetroit (HD), CSN (HD)

NET:
NHL GameCenter, SopCast

Radio:
:was: WWWT (1500 AM)
:det: WXYT (1270 AM)
Red Wings Radio

Internet:
http://live.detroitredwings.pl


Skrót:
Link
Raport:
Link
Zdjęcia:
Link

_________________

 
 
     
rethon 
Skazany na sukces

Za Red Wings od sezonu: 1999/2000
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 164
Wysłany: 2012-03-19, 16:06   

Bleacher report, ciekawy txt.
Mam przesmak braku Lidstroma ... Tak, wiem, będzie on zastąpiony, jednakże wie z nas każdy że bardzo ciężko będzie znaleźć kogoś takiego jak on, nie ma takiego drugiego zawodnika.
Poza tym dopchać się do Webera będzie bardzo ciężko ...
_________________
Winning isn't everything, it's the only thing
 
     
Lurtzek 


Ulubiony Zawodnik: Moritz Seider, Sergei Fedorov
Za Red Wings od sezonu: 1995-1996
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 2393
Skąd: Żagań
Wysłany: 2012-03-19, 23:28   

"Nyquist is expected to be on a line with Pavel Datsyuk tonight."

:mrgreen:
_________________

 
 
     
Kwiat 
jesus datsyuk christ


Ulubiony Zawodnik: 5-game suspension Smith
Za Red Wings od sezonu: 03/04
Wiek: 34
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1324
Skąd: DE
Wysłany: 2012-03-20, 12:05   

Jak zgrał Nyqvist z Dacjukiem obok?
_________________
"The Swedes never hug me," Osgood said. "I get none. Zero. I feel like I should get more. I'm getting lonely. They should hug more."
 
 
     
Roggi 


Ulubiony Zawodnik: Paweł Dacjuk
Za Red Wings od sezonu: 2001
Wiek: 42
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 1692
Skąd: płn-wsch skrzydło...
Wysłany: 2012-03-20, 13:21   

Cytat:
Jak zgrał Nyqvist z Dacjukiem obok?


Tak jak pisalem wczesniej jeszcze musi ogrywac sie w Gryfach. Co do meczu to zbyt czesto podawal do Berta, ktory po swietnej srodkowej czesci sezonu znow zamienil sie w wielkiego, wolnego kloca tracacego krazki i lapiacego kary :? .

Rozwine jeszcze swoja mysl z SB :mrgreen: .

Oprocz wielu pozytywnych rzeczy wynikajacych z takiego sposobu prowadzenia organizacji jest tez kilka negatywnych w pakiecie. To przez chorobliwa lojalnosc trzymamy w skladzie graczy, ktorzy zadna miara nie czynia tego zespolu lepszym, to przez ustalona hierarchie Smith zaraz powedruje do AHL podczas widac jak na dloni, ze jego miejsce jest tu i teraz w NHL. W koncu przez sympatie Hollanda do bylych graczy siegnelismy po Quincey'a (nie dalismy mu przeciez nigdy szansy :( i teraz musimy mu tu przeciez wynagrodzic). O ile w ofensywie facet potrafi sie znalezc to w obronie jest prawdziwy dramat. Bodaj przy 3 bramkach dla Caps wywrocil sie na lod :roll: . Naprawde zaczynam doceniac w takich chwilach Eryka i skoro mamy placic za kaszane to nie mam problemu z tymi 3 mln Szweda.

Don't kill the messenger :P
 
     
Lurtzek 


Ulubiony Zawodnik: Moritz Seider, Sergei Fedorov
Za Red Wings od sezonu: 1995-1996
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 2393
Skąd: Żagań
Wysłany: 2012-03-20, 14:13   

Roggi napisał/a:

Tak jak pisalem wczesniej jeszcze musi ogrywac sie w Gryfach. Co do meczu to zbyt czesto podawal do Berta, ktory po swietnej srodkowej czesci sezonu znow zamienil sie w wielkiego, wolnego kloca tracacego krazki i lapiacego kary :? .


Pozostaje mi się z tym nie zgodzić ;) Współpraca Nyquist-Dacjuk ciekawie układała się w tym meczu, w pierwszej tercji niekrytego Nyquista dojrzał Dacjuk, wyłożył mu krążek - zabrakło trochę szczęścia no i Holtby odbił parkanem. W dalszej części meczu ta współpraca działała w obie strony i miejscami było bardzo ciekawie (naliczyłem raptem trzy akcje kiedy Gustav nie wiedział co się dzieje i wpadał w lekką panikę, z czego jedno zakończyło się naszym golem i jego asystą :P )

Formacja Nyquist-Dacjuk-Bert wygląda o niebo lepiej od tej z udziałem Cleary'ego, a próba jednego spotkania nie jest miarodajna (tak samo jak było to w przypadku Smitha, który nie zostanie odesłany do AHL :P ) i poproszę o kontynuowanie tego eksperymentu do końca RS ;)

Roggi napisał/a:
Oprocz wielu pozytywnych rzeczy wynikajacych z takiego sposobu prowadzenia organizacji jest tez kilka negatywnych w pakiecie. To przez chorobliwa lojalnosc trzymamy w skladzie graczy, ktorzy zadna miara nie czynia tego zespolu lepszym


Zabijać nie będę, ale widzę brak logiki. Bert (i pewnie paru innych) jest zły i trzymamy go w składzie przez chorobliwą lojalność podczas gdy nasz najlepszy prospekt ofensywny (Nyquist) Twoim zdaniem nie jest gotowy do gry ;)
_________________

 
 
     
Kwiat 
jesus datsyuk christ


Ulubiony Zawodnik: 5-game suspension Smith
Za Red Wings od sezonu: 03/04
Wiek: 34
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1324
Skąd: DE
Wysłany: 2012-03-20, 16:19   

A propos Smitha - też mi się podoba jego gra, a co najważniejsze prócz "zimniej głowy" w tercji ataku (patrz akcja przy bramce bodaj Cleary'ego z Caps), pod własną bramką nie zdarzają mu się takie babole, jakie popełnia White,. Eryk czy wspomniany Quincey.

Swoją drogą Quincey rzeczywiście jest póki co naprawdę przeciętnie wyglądającym zawodnikiem. Myślałem, że będzie znacznie bardziej wartościowym wzmocnieniem naszej defensywy. Zobaczymy co będzie dalej.
_________________
"The Swedes never hug me," Osgood said. "I get none. Zero. I feel like I should get more. I'm getting lonely. They should hug more."
 
 
     
Paweł 

Ulubiony Zawodnik: PD#13
Za Red Wings od sezonu: 2016/2017
Wiek: 48
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 504
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-20, 16:24   

Roggi (ale nie tylko do Ciebie, także do innych), powtórzę Ci to, co niedawno napisał Strong: doceńcie w końcu to, co macie.

A mamy naprawdę świetną ekipę. Możemy oglądać jednego z najlepszych obrońców, jacy kiedykolwiek grali w hokeja. Mamy magika, jaki się rodzi raz na 50 lat. Mamy świetnie poukładaną organizację, być może nawet najlepszą w całym północnoamerykańskim sporcie zawodowym, która od wielu lat odnosi mniejsze lub większe sukcesy. Opartą w większości na graczach, którzy przez całą swoją karierę grali w Detroit, a jeśli przychodzą z innych klubów, to najczęściej chcą tu zostać do końca kariery. Jeśli więc taki np. Holmstrom przez prawie 20 lat zapiepszał ku chwale klubu, a teraz przez "chorobliwą lojalność" dostanie do podpisania kolejną umowę, to OK, nawet kosztem kilku zwycięstw mniej.

Jeżeli faktycznie kibicujesz Red Wings, to przestań w końcu narzekać na wszystko i wszystkich, i ciesz się tym, co masz, bo większość kibiców innych drużyn może tylko pomarzyć o tym, co dają nam RW, a dla wielu szczytem marzeń jest załapanie się do play-off. Poza tym na NHL świat się chyba nie kończy, więc nie stresuj się tak tymi porażkami, bo nam w końcu "zejdziesz", a byłoby to niepowetowaną stratą dla całego forum, co piszę bez choćby cienia ironii.

Edit: Lurtzek już Ci wytknął jedną niekonsekwencję, to ja napiszę o drugiej. Wiesz dobrze, jakie są obecnie realia płacowe w NHL. Wiemy też, że prawdopodobnie pożegnamy się ze Stuartem. Teraz jest narzekanie na Quincey'a, ale po sezonie byłby płacz, że mamy kolejną dziurę w składzie, a nie ma kogo podpisać, albo trzeba przepłacić. Kyle ma warunki, i zadatki na bardzo solidnego grajka, jeśli przedłuży umowę na podobnych warunkach to możemy mieć z niego jeszcze sporo pociechy.
_________________

 
     
rethon 
Skazany na sukces

Za Red Wings od sezonu: 1999/2000
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 164
Wysłany: 2012-03-20, 19:20   

Zwróc uwage Kwiat ze Smith gra z nami kilka meczów, White cały sezon, Eryk też, i to nie pierwszy.
Ale liczę że nie będzie drugim whitem tylko lidasem :D .
Mam pytanie, skąd bierzecie Line-upy, przed meczowe?
_________________
Winning isn't everything, it's the only thing
 
     
Kwiat 
jesus datsyuk christ


Ulubiony Zawodnik: 5-game suspension Smith
Za Red Wings od sezonu: 03/04
Wiek: 34
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1324
Skąd: DE
Wysłany: 2012-03-20, 19:34   

Quincey również gra z nami od kilku meczów, ale bardziej niż Smith rzucał się w oczy ;)
_________________
"The Swedes never hug me," Osgood said. "I get none. Zero. I feel like I should get more. I'm getting lonely. They should hug more."
 
 
     
RadeKas 
:troll:


Ulubiony Zawodnik: Datsyuk
Za Red Wings od sezonu: 98-99
Wiek: 36
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 1738
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-03-20, 20:55   

Przede wszystkim Quincey to RFA, a nie UFA i to juz daje nam olbrzymia przewage. Jezeli nie bedzie chcial z nami podpisac, to dostanie oferte, a my picki i wyjdziemy na zero.

Ale nie sadze, zeby byl z jego kontraktem problem.
_________________

 
 
     
bukaj22 

Ulubiony Zawodnik: Henrik Zetterberg
Za Red Wings od sezonu: 1997-98
Wiek: 38
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 2245
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-03-20, 21:15   

W sumie Paweł opisał sytuację Skrzydeł dość obrazowo i na potwierdzenie tego niech będzie fakt zajmowanej pozycji w tabeli tego sezonu.{długo walczylismy skutecznie o wygranie całej ligi} Fakt , ze ostatnie mecze wyglądają dość przeciętnie i siłą rzeczy widać brak kilku obrońców. Jednak mimo tych ubytków w składzie przegraliśmy tylko 3:5 a były szanse na remis. Szkoda tego meczu , bo walczyliśmy do końca , al jednak nie wyszło...
Położyłem się spać wkurzony , bo mogliśmy zagrać lepszą pierwsza tercję.

Chcę tylko zauważyć , ze nie tylko Skrzydła maja problemy z wygrywaniem ostatnio. Co mają powiedzieć tacy Sharks? Oddali Seto i Heatleya a pózniej MCGinn"a i drżą o miejsce w PO. Canucks tez nie graja ostatnio olśniewającego hokeja i przegrywaja częściej niż zwykle. Każdy ma jakieś problemy w danym momencie i tego Hollanda tez bym się nie czepiał , bo ma facet porządny zgryz przed następnym sezonem i trzeba mieć to na uwadze. Cieszę się , że nie robi Ken raptownych ruchów , bo mogły by być tego opłakane skutki nawet kosztem szybkiego zdobycia Stana. Rozumiem , ze Hudler czy Holmstrom bywają irytujący , ale jak wygrywaliśmy w tym sezonie mecz za meczem , to nie widziałem narzekań na nikogo. Dopadła nas plaga kontuzji i jasne , ze porażki nikogo nie cieszą , ale trzeba to przetrwać.

Mamy okazję obejrzeć Smitha czy Nyquista , których gra zaprocentuje w przyszłości. Tak na marginesie spisują się całkiem przyzwoicie i tak sobie myślę , ze może niektóre osoby wymagają od nich jakiegoś kolosalnego skoku jakościowego.

Na wszystko trzeba czasu a zmiana pokoleniowa nie udaje się w rok. Zwłaszcza , gdy karierę kończą wybitne osobowości. Nie od dziś wiemy , ze ciężko będzie zastąpić Rafalskiego tak jak i Lidstroma. Jest bardzo możliwe , że takiego obrońcy jak Nick nie będziemy mieli bardzo długo. Paweł pisze o Datsie , który rodzi się raz na 50 lat , podobnie jest z Lidstromem.

I zobaczcie pożegnaliśmy cała plejadę zawodników takich jak Shanahan czy Hull mieliśmy fantastyczna piątkę Rosjan a jednak dalej liczymy się w grze.

Obecny zespół naprawdę ma potencjał. Te 44 zwycięstwa w tym sezonie same się nie odniosły. Dopadły nas kontuzje na kluczowych pozycjach i no niestety musiało się to odbić na jakości gry zespołu. Ostatnio gramy regularnie bez 5-6 zawodników i jasne , ze nie da się wszystkiego zwalać na kontuzje , ale jakieś piętno ta sytuacja na drużynie odciska.

Może się mylę , ale wydaję mi się , że z Kindlem czy Erykiem , to i Quincey będzie inaczej funkcjonował { przynajmniej taką mam nadzieję} , bo faktycznie w defensywie Kyle jakoś ostatnio nie błyszczy. Po prostu kontuzje wytraciły zespół z równowagi i potrzeba kilku spotkań , by wrócić na dobre tory.


ps Rethon przejrzyj stronę www.mlive.com w zakładce Red Wings są podane składy przed meczami w artykułach.
 
     
Roggi 


Ulubiony Zawodnik: Paweł Dacjuk
Za Red Wings od sezonu: 2001
Wiek: 42
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 1692
Skąd: płn-wsch skrzydło...
Wysłany: 2012-03-21, 02:24   

Cytat:
Roggi (ale nie tylko do Ciebie, także do innych), powtórzę Ci to, co niedawno napisał Strong: doceńcie w końcu to, co macie.

Łatwiej napisac niz zrobic. Tluste lata strasznie mnie rozpiescily i teraz kazde niepowodzenie jest tragedia na miare loterii draftowej :lol: . Czlowiek niestety zaczyna doceniac to co mial dopiero gdy to straci.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Design by Forum Komputerowe
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12