Punkty: Pavel Datsyuk 36 PA Parenteau 36 Bramki: Pavel Datsyuk 11 Matt Duchene 15 Asysty: Pavel Datsyuk 25 PA Parenteau 22 Kary: Jordin Tootoo 78 Cody McLeod 77 Plus/Minus: Jakub Kindl 15 John Mitchell 8
Todd Bertuzzi
Milan Hejduk
Paul Stastny
Ryan Wilson
Steve Downie
50 - Jonas Gustavsson
2 - 2 - 1 - .879 - 2.92 - 0
1 - Semyon Varlamov
10 - 17 - 3 - .904 - 2.99 - 3
W - P - R - SV% - GAA - SO prawdopodobni bramkarze na mecz
-
-
prawdopodobne linie na mecz
TV: PL: -
USA: FSDetroit (HD), Altitude Sports and Entertainment (HD)
Za Red Wings od sezonu: 1999/2000
Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 164
Wysłany: 2013-04-06, 20:58
Coraz bardziej podoba mi sie gra Emmertona chłop gra coraz lepszy hokej i coraz bardziej go widać . Nie paliłbym się tak do kaczek, wygraliśmy z nimi dwa razy w tym sezonie, jednakże to nie oznacza tego że pokonamy ich w PO. Wolalbym Wilds jeśli się dostaną, a później dopiero kaczki
_________________ Winning isn't everything, it's the only thing
bukaj22
Ulubiony Zawodnik: Henrik Zetterberg
Za Red Wings od sezonu: 1997-98
Wiek: 39 Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 2245 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-04-07, 00:00
Mi również bardzo podoba się gra Emmertona ostatnimi czasy , zwłaszcza w PK.
Chłopak jest ostatnio w gazie i śmiga aż miło. Oczami wyobrazni widzę , jak obaj z Helmem robią genialną robotę w PK.... Eh żeby tylko Helm wrócił niedługo do gry...
Faktycznie nasz PP rozkręcił się na dobre i tak sobie myślę , że wszystko siedzi w głowach zawodników. Jak nie mogli strzelić bramki w przewadze , to powielali błędy , były niecelne podania i ogromne problemy z wjazdem w strefę rywala.
Teraz zaczęły wpadać bramki i zawodnicy sami zaczęli szukać nowych rozwiązań na ich zdobywanie. Nawet second unit potrafi zamknąć rywala w " zamku" i strzelić bramkę , co jeszcze nie tak dawno było nie do pomyślenia.
Bardzo fajnie , ze Babs w meczu z AVS zestawił Euro Twins razem. Naprawdę miło się patrzyło , jak rozgrywali krążek a ta bramka Datsa w OT była tego zwieńczeniem.
Mnie osobiście bardzo cieszy dobra gra Franzena na centrze drugiej formacji razem z Flipem i Nyquistem robili sporo szumu w szeregach obronnych AVS. Muł się naprawdę rozegrał i może nie widać tego tak bardzo po zdobyczach bramkowych , ale zaczął asystować tak , jak przy bramce na 1-0 Datsa w PP.
Jednak nie wygrali byśmy tego meczu , gdyby nie świetna postawa Howarda w trzeciej tercji. To wtedy AVS bardzo mocno nas nacisnęli i w sobie chyba tylko znany sposób Howard wie jakim cudem puścił tylko jedną bramkę.
Ostatecznie Skrzydła wygrały bardzo ważny mecz , ale trzeba walczyć dalej , bo rywale nie śpią. Jutro gramy z Blues o 18:30 i mam nadzieję , że będziemy lepiej przygotowani po tym krótkim road tripie , niż do meczu z Hawks...
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum