Ulubiony Zawodnik: 5-game suspension Smith
Za Red Wings od sezonu: 03/04
Wiek: 34 Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 1324 Skąd: DE
Wysłany: 2012-04-06, 10:20
Imponował mi kompletny spokój Brodeura przy grze kijem; rzadko się zdarza oglądać tak pewnych bramkarzy w tym elemencie gry. Szkoda, że Broda rozegrał całkiem niezłe zawody także pod innymi względami - Nyquist i Franzen przekonali się o tym najlepiej.
Szkoda, że nie udało się wyciągnąć choćby punktu, ale źle wcale nie było. Nawet Ericsson zagrał dobre zawody [znowu! ] - solidny w destrukcji, kilka razy strzelał. Coś innego niż zazwyczaj.
_________________ "The Swedes never hug me," Osgood said. "I get none. Zero. I feel like I should get more. I'm getting lonely. They should hug more."
Za Red Wings od sezonu: 1999/2000
Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 164
Wysłany: 2012-04-06, 16:10
Dlaczego Ericsson nie wykorzystuje tych swoich rozmiarów tak jak mógłby to robić ?
Przydałby się nam taki drugi jeśli chodzi o check, Kronwall
_________________ Winning isn't everything, it's the only thing
bukaj22
Ulubiony Zawodnik: Henrik Zetterberg
Za Red Wings od sezonu: 1997-98
Wiek: 38 Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 2245 Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-04-06, 19:12
Tak mi tez bardzo imponowała gra kijem Brodeura. Tak samo jak zawsze podobał mi się Osgood grający kijem. Mam wrażenie , ze dziś u większości bramkarzy ten element jest trochę zaniedbany a szkoda , bo w brew pozorom jest to istotny element.
Co do meczu , to był taki średni w naszym wykonaniu. Chyba Skrzydlaci stracili za dużo sił w drugiej tercji i w końcówce meczu zabrakło trochę pary Skrzydlatym. W meczu z Devils gra nam falowała i po dobrym początku meczu przyszedł spory dołek i do głosu doszli Devils. W drugiej tercji dominowaliśmy , ale nie udało się wyjść na prowadzenie. Szkoda , bo Devils byli wczoraj do ogrania , ale jednak czegoś zabrakło....
Mnie również znów pozytywnie zaskoczył Ericsson. Przestał łapać głupie kary i popełniać dziecinne błędy. Widać , ze facet ma potencjał i jeśli dobrze go ukierunkuje , to kto wie... Może Kronwallem nigdy nie będzie , ale jego gra ostatnio bardzo mi się podoba. Może to jakaś nowa wersja Big E ?
Cieszy na pewno dobra gra w PK ostatnio i to napawa optymizmem przed PO.
Jutro gramy z Chicago i ostatecznie poznamy rywala w PO. Fajnie było , by wygrać ostatni mecz w sezonie.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum