| Terminarz | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Grupy | Statystyki | Rejestracja | Zaloguj |

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Zion
2010-08-29, 19:16
ROUND 2 - GAME 5 - Detroit Red Wings : San Jose Sharks
Autor Wiadomość
Zion 
Administrator
RedWings.pl


Ulubiony Zawodnik: Cossa, Augustine
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 36
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 5084
Skąd: Łaziska Górne - 7250 km od LCA
Wysłany: 2010-05-08, 11:27   ROUND 2 - GAME 5 - Detroit Red Wings : San Jose Sharks

ROUND 2 - GAME 5 - 08.05.2010 - Sobota - 10:00 pm (4:00)

1DETROIT RED WINGS : SAN JOSE SHARKS2
Stan rywalizacji: 4:1 dla Sharks

San Jose - HP Pavilion


:det: 5-6-0 :sjs: 7-3-0


Mecze w sezonie zasadniczym:
:sjs: : :det: - 1:2
:det: : :sjs: - 4:1
:det: : :sjs: - 4:2
:sjs: : :det: - 3:2

Mecze w Play-Off:
:det: : :sjs: - 3:4
:det: : :sjs: - 3:4
:sjs: : :det: - 4:3 - OT
:sjs: : :det: - 1:7
:det: : :sjs: - -:-
* :sjs: : :det: - -:-
* :det: : :sjs: - -:-


Punkty: :det: Johan Franzen 17 :sjs: Joe Pavelski 15
Bramki: :det: Henrik Zetterberg 7 :sjs: Joe Pavelski 9
Asysty: :det: Johan Franzen 11 :sjs: Ryane Clowe 8
Kary: :det: Justin Abdelkader 36 :sjs: Scott Nichol 17
Plus/Minus: :det: Henrik Zetterberg 10 :sjs: Joe Pavelski 7


:det:
Kirk Maltby

:sjs:
-


:det:
35 - Jimmy Howard

5 - 6 - 0 - .913 - 2.81 - 1

:sjs:
20 - Evgeni Nabokov

7 - 3 - 0 - .899 - 2.58 - 1


W - P - R - SV% - GAA - SO
prawdopodobni bramkarze na mecz



:det:
-

:sjs:
-


prawdopodobne linie na mecz


TV:
PL: ESPN America
USA: FSDetroit (HD), VERSUS (HD), TSN (HD)

NET:
NHL GameCenter, ESPN360, SopCast

Radio:
:det: WXYT (1270 AM)
:sjs: KFOX (98.5 FM)
NHL Radio

Internet:
http://live.detroitredwings.pl


Skrót:
Link
Raport:
Link
Zdjęcia:
Link

_________________

 
 
     
Zion 
Administrator
RedWings.pl


Ulubiony Zawodnik: Cossa, Augustine
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 36
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 5084
Skąd: Łaziska Górne - 7250 km od LCA
Wysłany: 2010-05-08, 11:27   

[2010-05-9, 04:21:56] RadeKas: nie przesadzam, bramka wisiala w powietrzu
[2010-05-9, 04:26:32] redwhitealumni: najlepszy przyjaciel bramkarza, a imię jego "iron" ;)
[2010-05-9, 04:28:13] redwhitealumni: Jimmy szczęśliwie i przytomnie przez pierwsze 13 minut, nie tragizuj radekas
[2010-05-9, 04:33:13] redwhitealumni: Pk narazie działa
[2010-05-9, 04:39:43] redwhitealumni: Howard wytrzymuje obstrzał, to dobry znak
[2010-05-9, 04:41:43] redwhitealumni: widzę, że koło wznowień znów kuleje
[2010-05-9, 04:43:08] redwhitealumni: Muł zamiast strzelać bramki, to upodobał sobie ławkę kar ;)
[2010-05-9, 04:44:40] redwhitealumni: nie jest źle, pierwsze 20 min. przetrwane
[2010-05-9, 04:45:39] RadeKas: pierwsza tercja przetrzymana, mam nadzieje ze z Rekinow zejdzie teraz energia i nasi ugryza.
[2010-05-9, 04:47:35] RadeKas: nikt chyba nie spodziewal sie powtorki z game4
[2010-05-9, 04:48:40] redwhitealumni: tu nie chodzi o to "kto się czego spodziewał", po stronie rakinów nikt nie jest idiotą, zrobią wszystko, aby sytuacja się nie powtórzyła
[2010-05-9, 04:49:23] redwhitealumni: już kumpel Babcocka po fachu o to zadba ;)
[2010-05-9, 04:50:05] redwhitealumni: Pavelski zatrzymany (4 strzały), więc jest promyk nadzieji ;)
[2010-05-9, 05:05:53] redwhitealumni: tak jest!!!
[2010-05-9, 05:06:00] Krzywy: Rafalski
[2010-05-9, 05:08:57] redwhitealumni: w powtórce było widać, że chyba ktoś z Sharks zrobił tipa
[2010-05-9, 05:09:46] Bobinsky: bert świetnie skrinował :)
[2010-05-9, 05:09:53] RadeKas: ooo swietna kara panie o"baleron
[2010-05-9, 05:10:41] redwhitealumni: Stuart śiwetnie! najpierw strata po której była druga kara Frnazena, a teraz ułatwienie sprawy rywalom
[2010-05-9, 05:11:05] RadeKas: i kolejna bramka zapisana na konto sedziow w tym meczu :) przyzwyczailem sie
[2010-05-9, 05:12:35] redwhitealumni: trudno mamy remis, szczęście mozna mieć tylko do pewnego momentu
[2010-05-9, 05:14:25] Bobinsky: fatalne te nasze PP...
[2010-05-9, 05:17:19] Roggi: w neutralnej nie istniejemy
[2010-05-9, 05:19:58] RadeKas: w tym PK bylismy grozniejsi niz w PP P
[2010-05-9, 05:22:57] redwhitealumni: Ericsson przyspał ponownie - żenada
[2010-05-9, 05:24:08] Bobinsky: oddaliśmy 8 strzałów na bramkę...
[2010-05-9, 05:26:36] redwhitealumni: uwaga najgroźniejsze PP w lidze w natarciu , będa iskry ;)
[2010-05-9, 05:30:45] Bobinsky: kolejny PP :P do trzech razy sztuka ;)
[2010-05-9, 05:40:58] Bobinsky: dobra, tercja w bramkach na remis. Chłopaki muszą się ogarnąć, by za 20 minut nie bookować już sobie wczasów...
[2010-05-9, 05:41:34] Roggi: no i ta ferelna 3 tercja przed nami,jak zagramy tak jak w trzech pierwszych meczach to mozna w ogole nie wyjezdzac na lod.
[2010-05-9, 05:41:51] RadeKas: na pewno tercja lepsza niz pierwsza, wiec idac tym tokiem rozumowania, w trzeciej bedziemy dominowac ;)
[2010-05-9, 06:02:03] Bobinsky: karny??
[2010-05-9, 06:02:29] redwhitealumni: no i Jimmy przestraszył Pavelskiego ;)
[2010-05-9, 06:04:30] redwhitealumni: Pavelski taka "gwiazda" a w światło bramki nie trafił wstyd! ;)
[2010-05-9, 06:06:51] redwhitealumni: brawa dla Howarda za przytomnośc umysłu
[2010-05-9, 06:07:54] RadeKas: niedobrze :/ Franzen akurat zaczal grac ...
[2010-05-9, 06:07:56] Bobinsky: miejmy nadzieję, że Muł wstanie...
[2010-05-9, 06:09:44] redwhitealumni: Rafalski i jego zabawy z krażkiem w defensywie
[2010-05-9, 06:10:04] Bobinsky: i przegrywamy :(
[2010-05-9, 06:14:47] Bobinsky: zostało 9 minut...ogarnijcie się !!!!
[2010-05-9, 06:14:52] RadeKas: nasi sa juz myslami na polach golfowych :P
[2010-05-9, 06:21:33] Bobinsky: 5 minut a my walimy głową w mur...
[2010-05-9, 06:22:30] RadeKas: brakuje naszych gwiazd. W takim momentach potrzeba tego blysku, ktory maja tylko Z, D i L.
[2010-05-9, 06:28:21] Bobinsky: 120 sekund dzieli nas od pola golfowego...
[2010-05-9, 06:31:39] redwhitealumni: ostatnie 50 sekund nadziei ;) 6-4 i jazda
[2010-05-9, 06:32:04] Bobinsky: 6-4...musimy!!!!
[2010-05-9, 06:33:52] Bobinsky: i mamy wakacje...
 
 
     
Tomasz 
Patron rozsądku


Ulubiony Zawodnik: Lucas Raymond
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 39
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3610
Skąd: LS|PL
Wysłany: 2010-05-08, 21:16   

Niestety Stuart pozostaje game-time decision. Druga sprawa, to powracający temat w tej serii, dziś gwizdek będzie trzymał min. O'Halloran.

Update: Babcock zdecydował się "ubrać" siedmiu obrońców "na wszelki wypadek", gdyby Stuart w ostatniej chwili miał zrezygnować z gry. Miejsce na rzecz Lebdy poświęci Ritola.
 
     
D_Mac 


Ulubiony Zawodnik: Nicklas Lidstrom, Todd Bertuzzi, Chris Osgood
Za Red Wings od sezonu: 2000/2001
Wiek: 34
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 252
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2010-05-09, 05:53   

No i sezon jest dla nas skończony. Dzisiaj nie mam większych pretensji, mecz był wyrównany mógł się rozstrzygnąć na 2 sposoby, niestety to nie my mieliśmy szczęście (zresztą jak przez cała tą serię). Brawa na pewno należą się Howardowi który wyczyniał w bramce cuda długo utrzymując nas w grze. Wg mnie w tych PO pokazał że może być pierwszym bramkarzem :det: na wiele lat. Co do reszty zawodników nie ma specjalnych pretensji, dali z siebie wszystko, po prostu w tym meczu jak i w całej serii okazało się że to nie wystarczyło.
Podsumowując te PO na pewno jestem trochę zawiedziony, ale patrząc w perspektywie całego sezonu i problemów z jakimi się w nim zmagaliśmy, nasz występ można określić jako przyzwoity. Wstydu nie przynieśliśmy, każdy mecz z :sjs: był bardzo wyrównany (oprócz game 4 wygranego przez nas) i mogło się to wszystko skończyć inaczej. Ale jak już to ktoś wcześniej zauważył hokejowi bogowie nie byli w tej serii za nami, a bez odrobiny szczęścia ciężko się wygrywa przy tak wyrównanym poziomie.

Teraz zostaje nam śledzić dalej PO (niestety już bez takich emocji) i czekać na rewanż w przyszłym sezonie.
_________________
Like I always say, there's no "I" in "team." There is a "me," though, if you jumble it up.
 
     
palo 
Lodz 26ers Player


Za Red Wings od sezonu: 1998
Wiek: 38
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2162
Skąd: Łódź, Polska
Wysłany: 2010-05-09, 06:02   

Biorąc pod uwagę te cztery przegrane mecze to nie wiem czy można mówić dalej o szczęściu... Z resztą podobnie było w serii z Coyotes. Red Wings raczej nie radzili sobie w meczach, w których wynik był remisowy przez długą część tudzież kończyły się jedną bramką. Czegoś zabrakło - tego samego, czego w sezonie zasadniczym w dużej mierze.

Też w sumie nie mam pretensji, że w tym roku wcześniej odpadli. Szkoda, oczywiście, ale potwierdziły się generalnie przypuszczenia sprzed PO.

Co do dzisiejszego meczu to wielkie brawa należą się Howardowi, który nas utrzymał w grze przez większą część meczu. Fakt, że przy przewadze w strzałach na bramkę jakoś 14-3 w 2. tercji udało się strzelić tylko jedną bramkę i do tego stracić jedną właśnie pokazuje tę niemoc w ataku, która przez większą część sezonu się przewijała. Do tego dość słabe PP/PK no i te przeklęte faceoffy. To, co dzisiaj liniowi robili w kołach wznowień to jakaś parodia była. Nie wiem ile z nich się odbyło bez wywalenia kogokolwiek lub powtórzenia rzutu. Co do reszty sędziowania to nie będę dużo komentował bo i w jedną i w drugą stronę bzdurne decyzje podejmowali, więc w sumie cieszę się, że nie będę musiał na to reagować przez kilka najbliższych miesięcy ;)

Tak przy okazji, w niedawnym The Hockey News był artykuł o tym, że pasiaki też mają po tym sezonie niezłą rotację bo kariery kończy trójka czy czwórka mocno doświadczonych i w przyszłym sezonie będzie trochę żółtodziobów, mniej więcej. Niby sędziowali już w tym roku ale ich obowiązki znacznie się powiększą. Zobaczymy co z tego będzie.
 
 
     
Tomasz 
Patron rozsądku


Ulubiony Zawodnik: Lucas Raymond
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 39
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 3610
Skąd: LS|PL
Wysłany: 2010-05-09, 15:39   

palo napisał/a:
Tak przy okazji, w niedawnym The Hockey News był artykuł o tym, że pasiaki też mają po tym sezonie niezłą rotację bo kariery kończy trójka czy czwórka mocno doświadczonych i w przyszłym sezonie będzie trochę żółtodziobów, mniej więcej. Niby sędziowali już w tym roku ale ich obowiązki znacznie się powiększą. Zobaczymy co z tego będzie.


Zmiany wachty to jedno, ale sam proponuje zerknąć na ten wpis. Gość w końcowych akapitach wyciąga jak najbardziej słuszne wnioski.
 
     
Tanik 


Ulubiony Zawodnik: Tyler Bertuzzi / Darren McCarty
Za Red Wings od sezonu: 97-98
Wiek: 39
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 1222
Skąd: Thorn
Wysłany: 2010-05-09, 16:09   

Generalnie w tym artykule nie ma nic nowego. 'Ameryki' nie odkryl, wszystko jest od 'wiekow' znane i wiedziane. Pomylki sedziow sa, tak jakby, wliczone w gre i gdyby to wszystko mialo byc sprawdzane powtorkami video i sporami na temat ewentualnej zasadnosci decyzji, to mecz nie trwalby 2h tylko 5h, co byloby calkowita bzdura. Punkt widzenia zalezy tez od punktu siedzenia, wiec jedni beda widzieli w jakiejs przykladowej sytuacji faul, a drudzy czyste zagranie i to nie bedzie odosobniony przypadek w trakcie nawet jednego meczu.
Nie mozna tu tez winy zrzucac na sedziow, ktorzy maja tez prawo sie mylic... ale... niech tez beda wyciagane z tego jakiekolwiek konsekwencje 'z gory', a tu przewaznie jest nabieranie wody w usta i po jakims czasie zachowywanie sie, tak jakby nigdy nic sie nie stalo.
Powinno tez zniknac pare bzdurnych zapisow z regul np takich, jak 'intent to blow rule', gdzie na poczatku sezonu zrobil sie z tego doslownie cyrk, a pozniej cisza...

A co do podsumowania naszej gry w calej tej serii, to wszystko sie moglo tutaj zdarzyc. Jedni to nazwa umiejetnosciami, drudzy szczesciem, a kolejni powiedza, ze byli winni sedziowie. I wszyscy beda mieli troche racji. Seria przy innych wybuchach na sloncu ( :) )mogla sie skonczyc wynikiem dokladnie przeciwnym, ale tak w sporcie bywa. To nie sa szachy :) Troche odpoczynku sie przyda po calym tym ciezkim sezonie. Milo bylo podtrzymac tradycje awansow do PO jak i 100+ pkt sezonow. Po rewelacyjnym marcu apetyty byly spore, wliczajac w to sam puchar. Ale nie oklamujmy sie- polfinal konferencji przy tegorocznym sezonie to nie jest zly wynik. Bert i Williams z lapanki przedsezonowej, Miller juz z lapanki sezonowej, istna 'moda na sukces' z Hudlerem, szpital w trakcie sezonu. Mozna jeszcze wyliczac kupe mniejszych rzeczy. Czekamy na nastepny sezon :)

Uff... sie rozpisalem. Moze w koncu skoncze pisac prace teraz, jak juz Skrzydel nie ma w grze :)
_________________
Zetterberg, on the scrappiness of Tyler Bertuzzi:
"Yeah, awesome. I think he’s been one of our best players since he got the opportunity to play a little bit more and he will have a long future here."
 
 
     
Roggi 


Ulubiony Zawodnik: Paweł Dacjuk
Za Red Wings od sezonu: 2001
Wiek: 42
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 1692
Skąd: płn-wsch skrzydło...
Wysłany: 2010-05-10, 01:49   

Miala byc gra ala game 7 z Kojotami,mial byc labedzi spiew i z bolem musze napisac,ze bylo jednak to drugie.Zagralismy najslabszy mecz tej serii (za wyjatkiem Howarda).Tak naprawde pogrzebalismy szanse na awans w game 3,na wlasne zyczenie zreszta.
Na podsumowanie przyjdzie jeszcze czas,ale ogolnie to jestem dumny z tej druzyny.Pokazalismy,ze mimo roznych perypetii w RS wciaz zaliczamy sie do czolowki ligi,a przy odrobinie szczescia Sharks byli jak najbardziej w naszym zasiegu.Ten wynik 4-1 jest cholernie krzywdzacy,ale tak to juz jest w hokeju.
Jezeli do finalow awansuja druzyny,ktore aktualnie prowadza to chyba sobie daruje ogladanie,bo zadnej z tych ekip nie darze sympatia.
 
     
bukaj22 

Ulubiony Zawodnik: Henrik Zetterberg
Za Red Wings od sezonu: 1997-98
Wiek: 38
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 2245
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-05-11, 15:21   

Mimo porazki z Sharks jestem zadowolony z tego sezonu. Świetna postawa Howarda. To był dla nas naprawde ciężki sezon , wiele kontuzji no i słaby poczatek sezonu tak sie to wszystko plotło a mimo wszystko dostaliśmy sie do PO i pokazaliśmy niezły hokej. Ciekawe jak będziemy wygladali personalnie w nowym sezonie. Głęboko wierze , ze zrewanżujemy sie Sharks i druzyna przyniesie nam mase radosci. Jedno jest pewne , mecze z naszym udziałem przynosza duzo emocji. Ogólnie patrzac na te PO to jest ciekawa sytuacja 7 mecz Canadiens vs Pens
no i bardzo mozliwy game 7 Vancouver vs Chicago. Jestem Ciekaw czy Montreal zdobędzie puchar. :} Trzeba Czekać na nowy sezon.. Marzy mi sie by z wami sie wybrać do JLA jako Polska armia Czerwonych Skrzydeł. :}
 
     
Tanik 


Ulubiony Zawodnik: Tyler Bertuzzi / Darren McCarty
Za Red Wings od sezonu: 97-98
Wiek: 39
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 1222
Skąd: Thorn
Wysłany: 2010-05-11, 19:11   

jak Habs ograja Pensiakow w game 7, to bedzie im sie cholernie nalezal ten puchar :)
_________________
Zetterberg, on the scrappiness of Tyler Bertuzzi:
"Yeah, awesome. I think he’s been one of our best players since he got the opportunity to play a little bit more and he will have a long future here."
 
 
     
Zion 
Administrator
RedWings.pl


Ulubiony Zawodnik: Cossa, Augustine
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 36
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 5084
Skąd: Łaziska Górne - 7250 km od LCA
Wysłany: 2010-05-11, 21:10   

bukaj22 napisał/a:
Marzy mi sie by z wami sie wybrać do JLA jako Polska armia Czerwonych Skrzydeł. :}


Flagę już mamy ;) w Sztokholmie dyskutowaliśmy o wyjeździe do Detroit. Podobno biura podroży w Szwecji organizują wyjazdy do stanów na mecze :nhl: palo ty chyba coś o tym wspominałeś?
_________________

 
 
     
palo 
Lodz 26ers Player


Za Red Wings od sezonu: 1998
Wiek: 38
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2162
Skąd: Łódź, Polska
Wysłany: 2010-05-11, 21:33   

Tak - mają tam takie opcje. Masa takich reklam była w programie meczowym. W tym momencie nie jestem jednak w stanie się niczym takim zająć. Nie mam czasu na napisanie nawet tego listu, o którym wcześniej gadaliśmy. Ba, nie mam nawet czasu podliczyć typowania :) Od przyszłego tygodnia postaram się rozejrzeć i może coś wymyślimy. Ale nie ma się co oszukiwać - to jest wydatek rzędu kilku tysięcy, głównie ze względu na bilety lotnicze ;)

edit: http://www.americaexplorer.se/bokanhlbiljetter.php jak znajdę chwilę to mogę wysłać zapytanie dla, powiedzmy, 10 osób.
 
 
     
DallasFan 
DallasFan


Ulubiony Zawodnik: Mike Modano
Wiek: 41
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-05-27, 11:13   

Tanik napisał/a:
jak Habs ograja Pensiakow w game 7, to bedzie im sie cholernie nalezal ten puchar :)

Nikomu na szczęście nic się nie należy ot tak ;) Sam chciałem aby zdobyli 25 puchar ale to co pokazali w rywalizacji z Flyers sprowadziło mnie na ziemię. Tej drużynie jeszcze trochę brakuje aby powróciła świetność Habs...
_________________

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Design by Forum Komputerowe
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13